Wzór zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa
Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa inicjuje czynności organów ścigania, co jednak nie oznacza wszczęcia postępowania karnego w każdej sprawie.
W razie zaistnienia negatywnych przesłanek procesowych organ postępowania przygotowawczego może wydać postanowienie o odmowie wszczęcia dochodzenia lub śledztwa.
Decyzja o wszczęciu lub odmowie wszczęcia postępowania powinna zostać wydana niezwłocznie po otrzymaniu zawiadomienia o przestępstwie.
W razie zaistnienia negatywnych przesłanek procesowych organ postępowania przygotowawczego może wydać postanowienie o odmowie wszczęcia dochodzenia lub śledztwa.
Decyzja o wszczęciu lub odmowie wszczęcia postępowania powinna zostać wydana niezwłocznie po otrzymaniu zawiadomienia o przestępstwie.
Jednakże organ postępowania przygotowawczego może zażądać uzupełnienia danych zawartych w zawiadomieniu lub dokonać sprawdzenia faktów w tym zakresie - w takim przypadku postanowienie o wszczęciu lub odmowie wszczęcia postępowania musi być wydane w terminie 30 dni od otrzymania zawiadomienia.
W zawiadomieniu o popełnieniu przestępstwa powinniśmy, w miarę możliwości, podać okoliczności dotyczące czynu, jego miejsca i czasu, a także osoby, która czyn popełniła.
Wzór zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa
Warszawa,
20 grudnia 2014 r.
Jolanta
Krzyżanowska
zam.
Al. Jerozolimskiej 5/7
03-441
Warszawa
Prokuratura Rejonowa
Warszawa – Wola
ZAWIADOMIENIE
o
popełnieniu przestępstwa
Składam
zawiadomienie o popełnieniu w dniu 15 grudnia 2014 r., na moją
szkodę, przestępstwa kradzieży złotego zegarka o wartości 10.000
złotych przez Kazimierza Jasiaka, zam. Al. Jerozolimskie 5/6, 03-441
Warszawa.
UZASADNIENIE
W
dniu 15 grudnia 2014 r., ok. godz. 15:00 przyszedł do mnie sąsiad
Kazimierz Jasiak z prośbą o pożyczenie szklanki cukru. Udałam się
do kuchni. W tym czasie wymieniony czekał w
przedpokoju mieszkania. Po otrzymaniu cukru Kazimierz Jasiak wyszedł.
Po ok. 1 godzinie, stwierdziłam
brak leżącego na szafce w przedpokoju złotego zegarka.
Od
samego początku o kradzież podejrzewałam Kazimierza Jasiaka.
Obecnie mam pewność, iż to on był sprawcą kradzieży, bowiem w
pobliskim Lombardzie „Grosik”, gdzie znalazłam swój zegarek,
uzyskałam informację, że w dniu kradzieży sprzedał go właśnie
Kazimierz Jasiak.
Jolanta
Krzyżanowska
Komentarze
Prześlij komentarz
Znalazłeś błąd na stronie lub nieaktualny link? Poinformuj Nas.
Spam będzie niezwłocznie usuwany.